Udziec pieczony z indyka, pokarzę Ci jak stworzyć soczysty i aromatyczny obiad dla dużej rodziny, indyk z pyszną skórką i bajecznie smacznym sosem. Wystarczą odpowiednie dodatki by dopełnić danie i zachwycić gości czy domowników.

Przygotowuję pieczony udziec z indyka gdy jadamy już jakiś czas lekkie obiady i moja rodzina zaczyna dopominać się mięsa. Piekę dwa udźce i mam obiad na 3 dni aż się nasycą, zmieniam dodatki i surówki. Pasuje do dania cała masa. Zdarzyło mi się także zrobić to danie dla gości- nikt nie narzekał ;-) wszyscy chwalili. Odpowiedni proces przygotowania mięsa a także pewnych parametrów podczas pieczenia pozwoli zachować soczystość dania a indyk rozpływa się w ustach. Danie planuję zawsze szybciej, pierwszą dobę marynuję, na drugą piekę a na 3-ci dzień doprawiam sos i porcjuję i w ten sam dzień konsumujemy. Warto poświęcić trochę czasu i się w pewnym sensie zorganizować do niego, by poczuć ten smak delikatnego mięsa indyka. 

- Czas przygotowania w sumie - 1 godzina

- Czas pieczenia - 2 godziny

- Ilość porcji - ok 12

- Stopień trudności - średni

Składniki na pieczony udziec z indyka:

- Udziec z indyka świeży - 2 sztuki ok 1 kilograma każdy

- Cebula - 1 duża sztuka

- Rodzynki - 0,5 szklanki

- Sól - 1 łyżeczka

- Papryka słodka mielona - 1 płaska łyżeczka

- Majeranek suszony - 1 płaska łyżeczka

- Czosnek świeży - 1 duży lub 2 małe ząbki

- Oliwa - 3 - 4 łyżki

Wykonanie:

Mięso umyj i osusz. Przygotuj miskę która pomieści oba udźce lub 2 pojedyncze by przechować w lodówce przez 1 dobę. Do małej miski wlej oliwę oraz przyprawy i przeciśnij czosnek przez praskę, wymieszaj, jeżeli marynata wyda się sucha, dolej odrobinę oliwy- natrzyj dokładnie z każdej strony oba udźce, umieść w misce, przykryj w miarę szczelnie i schowaj do lodówki. 

Kolejnego dnia wyjmij mięso z lodówki minimum 2 godziny przed zaplanowanym pieczeniem, powinno nabrać temperatury pokojowej. 

Nagrzej piekarnik do temperatury 210 stopni funkcja najlepiej grill, lub góra/dół, włóż blaszkę do pieczenia lub ruszt na 3/4 wysokości. Przełóż udźce z indyka do szkła żaroodpornego skórką do dołu- włóż do nagrzanego piekarnika na ok 30 minut bez przykrycia. Gdy mięso z indyka zarumieni się, wyjmij szkło z piekarnika i przełóż mięso skórką do góry- powtórz grillowanie kolejne 30 minut. W tym czasie obierz cebulę i poszatkuj w piórka, przygotuj rodzynki a przed końcem grillowania zagotuj w czajniku wodę. Wyjmij indyka z piekarnika i zostaw uchylone drzwiczki, przestaw temperaturę na 180 stopni, góra dół bez termo obiegu. Wokół mięsa nasyp cebulę oraz rodzynki i zalej wrzątkiem tak by przykryło max 3/4 mięsa, przykryj szkło żaroodporne, blaszkę przełóż na środkowy poziom i piecz jeszcze przez ok 1 godzinę. Pilnuj by po około 30 minutach sos w szkle  już wrzał, jeżeli nie, wydłuż czas pieczenia o 10 minut.

Wyłącz piekarnik i pozostaw mięso do wystudzenia przy uchylonych drzwiczkach. Gdy wystygnie ale zanim zastygnie, odlej połowę sosu do garnka. 

 Kolejnego dnia wyporcjuj udziec z indyka na pożądane kawałki i pozostaw w sosie w szkle żaroodpornym. posmakuj sos w garnku czy nie jest zbyt słony lub zbyt mocno czuć inne przyprawy, ewentualnie dolej wody- zagotuj sos. W kubeczku rozrób z zimną wodą mąkę pszenną, taką zawiesiną zagęścisz sos. Niestety nie znam ilości Twojego sosu, więc zrób to na raty, zacznij od płaskiej łyżki mąki i 1/4 szklanki wody, dokładnie wymieszaj zawiesinę w sosie i poczekaj do zagotowania się, od razu zobaczysz czy taka gęstość Ci odpowiada. Udziec z indyka możesz odgrzewać w szkle żaroodpornym pod przykryciem w pozostałym sosie. Podawaj z ulubionymi dodatkami, w zakładce surówki na moim blogu znajdziesz kilka pysznych propozycji.